Roślina ta bezproblemowo przetrwała okres zimowania w domu. Podobnie jak w ubiegłym sezonie,
na kalamondynce utrzymują się kilkanaście owoców, które zawiązały się w lipcu zeszłego roku.
Większość z nich jest już dojrzała, a ich smak jest wtedy najmniej kwaskowy, nawet nieco słodki.
- Cytryna Meyera
Bezpośrednio po owocowaniu, cytryna Meyera - w porówaniu z kalamondynką - została zaatakowana
przez tarczniki. Roślina poradziła sobie z nimi dopiero po zastosowaniu kilku oprysków preparatem na
bazie oleju. W wyniku inwazji szkodników, cytryna straciła większość liści, ale na szczęście - przeżyła
i aktualnie odbija z nowych pąków. Młode przyrosty mają błyszczące liście i soczystozielone łodygi.
- Limkwat 'Eustis'
W grudniu, limkwat również zmagał się w grudniu tarczników. Mimo wielokrotnych oprysków,
roślina straciła nie tylko liście, ale również dwa zdrewniałe pędy. Pomogło dopiero mechaniczne
usunięcie szkodników przez przetarcie liści i pędów wilgotnym wacikiem.
Niestety, ataku szkodników nie przetrwał kumkwat, który został zaatakowany najsilniej ze wszystkich
cytrusów i usechł całkowicie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz