
Passiflora pardifolia nie została przycięta po przeniesieniu jej do domu i ostatnio znacznie się
rozkrzewiła. Na początku jesieni roślina posiadała ciemnozielone liście i brązowo-fioletowe pędy,
które zmieniły później barwę na jasnozieloną. Liście są aktualnie nieco jaśniejsze, ale nadal mają
dwa białe pasy i jasnooliwkowe miodniki. Poniżej zdjęcia liści w listopadowej odsłonie: